Wpatrywałam się w karteczkę z numerem Łukasza i wciąż nie mogłam uwierzyć w to co się stało. Czy ja naprawdę go spotkałam? Czy on rzeczywiście dał mi swój numer? Zazwyczaj wierzę w cuda, ale to już była przesada.
- Co ty tak miętolisz tą karteczkę? Uważaj, bo ją porwiesz.- przestrzegała mnie Wiki
- Co mam robić?- spytałam bezradnie
- Może zadzwoń? Cyba po to dał ci swój numer. No chyba, że się mylę.- odparła z sarkazmem
- Masz rację. Zadzwonię.- postanowiłam i wyprostowałam się- Ale kiedy?
- Najlepiej teraz.- rzuciła Wiki
Brrr... Myśl, że w tym momencie mam zadzwonić do faceta, który mi się podoba, przyprawiała mnie o dreszcze. Wykręciłam numer. W słuchawce, po chwili czekania, odezwał się miły głos.
- Tak słucham.
- Cześć...- zaczęłam niepewnie- Mówi Patrycja, ta z kawiarni. Dałeś mi swój numer.
- Pamiętam. Piękna Szatynka pijąca latte.- zaśmiał się- Cieszę się, że dzwonisz. Czekałem na ten telefon bardzo długo.
W tym momencie serce zaczęło mi mocniej bić.
- Napawdę?- spytałam
- Oczywiście. Tylko głupiec by nie czekał.- zapewnił- Skoro już dzwonisz, chciałbym cię o coś zapytać.
- Mów.- ponagliłam
- No więc... Czy umówiłabyś się ze mną? Poszlibyśmy do kina, potem może na kawę... Co ty na to?
Zatkało mnie. Pierwszy raz w życiu nie wiedziałam co mam odpowiedzieć. "Wiki wiedziałaby co robić. Dlaczego jej tu nie ma?! Jak na złość musiała akurat teraz wyjść!" Denerwowałam się. Łukasz czekał.
- Halo! Jesteś tam? Patrycja!
- Jestem.- odparłam
- To co? Zgadzasz się? Czy może już mam zacząć płakać?- powiedział ze śmiechem
- Zgadzam się.- rzekłam pewnie
- Wspaniale! Bądź w tej samej kawiarni co ostatnio, jutro o 20:00. Będę tam na ciebie czekał.
- Będę napewno.- zapewniłam i rozłączyłam się
Stało się. Umówiłam się z Łukaszem. "Boże w co ja się ubiorę? I co na to Wiki?". Nie mogłam uwierzyć w to, co przed chwilą się stało...
Proszę :D Oto kolejny rozdział, mam nadzieję, że wam się podoba :D
Komentujesz ------> Motywujesz mnie! :P
No to się zapowiada! Łukaszek się chyba zakochał ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę wen ;*
Super rozdział . ;) Wyczuwam romans pomiędzy Patrycją a Łukaszem :D
OdpowiedzUsuńKocham tego bloga , jest zajebisty <3
Czekam z niecierpliwością na nexta ;3
Pozdrawiam ;*
kurde juz zaczyna sie randeczka w ciemno xd no no ciekawe gdzie ja zabierze bo nie wyglada mi to na kino pisz wiecej a u mnie nie wiem kiedy dodam ale nie masz byc smutaj
OdpowiedzUsuńHah.. Super! Szkoda tylko, ze taki krótki :). Pisz dalej! Pozdrawiam! /Ja xD
OdpowiedzUsuńJa pierdziele .... Ale ty świetnie piszesz ! :)
OdpowiedzUsuńCzekaaam na więcej , więcej i więcej ...
Wpadaj do mnie w wolnej chwili :)
http://w-swiecie-fantazji.blogspot.com/